Mamy zwycięstwo na własnym boisku!

Długo przyszło nam czekać na zwycięstwo w meczu I Ligi Wojewódzkiej C1 Trampkarz na własnym terenie. Dopiero ostatnie spotkanie rozegrane przez nasz zespół na obiektach przy ul. Gdańskiej (LIDL ARENA) zakończyło się zwycięstwem ekipy MUKS CWZS Bydgoszcz 2004. W pokonanym polu udało nam się zostawić bijącą się ciągle o awans drużynę UKS GOL Brodnica. Było to jak dotychczas najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu w rundzie wiosennej, a wynik 5 : 2 przy odrobinie szczęścia mógłby być jeszcze okazalszy.

Pierwsze minuty meczu wcale nie zapowiadały końcowego sukcesu. Drużyna Gości zepchnęła nas do głębokiej defensywy, stwarzając sobie kilka okazji podbramkowych. Dopiero reprymendy udzielone przez trenera Wójcika spowodowały, że nasi zawodnicy poprawili ustawienie i zaczęli bardziej angażować się w grę. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Najpierw składny kontratak wykończył precyzyjnym strzałem w długi róg Oliwier Grzelak, a parę minut później dośrodkowanie Bartka Jagły na gola zamienił Mikołaj Dworczak i zrobiło się 2 : 0. Niestety, w samej końcówce pierwszej połowy powróciły nasze najgorsze koszmary z rundy wiosennej. Brak koncentracji i nieumiejętność przewidywania boiskowych wydarzeń oraz niecelność podań spowodowały, że jeszcze przed przerwą ekipa z Brodnicy w ciągu trzech minut doprowadziła do wyrównania.

W przerwie nasi chłopcy musieli wysłuchać wiele cierpkich słów z ust trenera, ale okazało się, że to pomogło i na drugą połowę wybiegła zupełnie inna drużyna. Zawodnicy MUKS CWZS zagrali bardzo mądrze taktycznie, dzięki czemu potrafili kontrolować mecz do samego końca. Zagrali również skutecznie, efektem czego były trzy bramki zdobyte przez Bartka Jagłę i Oliviera Kubanka (dwa gole w tym jeden z rzutu karnego). Ambitnie walczący Goście na tak postawione warunki, nie byli w stanie w żaden sposób odpowiedzieć.

Wyraz uznania za wczorajszy mecz należą się bez wątpienia całej drużynie. W spotkaniu z Golem nie mieliśmy słabych punktów i tak naprawdę szkoda, że dopiero na koniec sezonu drużyna zaskoczyła, bo z taką grą moglibyśmy bić się o awans, a nie bronić przed sadkiem. Są jeszcze szanse na zajęcie 6-go miejsca, ale w ostatnim meczu musimy pokonać drużynę UKS SMS Włocławek. Z taką grą jak wczoraj, wydaje się to całkiem realne.

MUKS CWZS Bydgoszcz - UKS GOL Brodnica 5 : 2 (2 : 2)

Bramki dla MUKS CWZS Bydgoszcz: Oliwier Grzelak, Mikołaj Dworczak, Bartosz Jagła, Olivier Kubanek (2)